Stanowisko SRM we Wrocławiu dotyczące projektu rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia stawek wynagrodzenia biegłych
Stanowisko SRM we Wrocławiu dotyczące projektu rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości w sprawie określenia stawek wynagrodzenia biegłych, taryf zryczałtowanych oraz sposobu dokumentowania wydatków niezbędnych dla wydania opinii w postępowaniu karnym
Wrocław, dnia 22 marca 2013 r.
Szanowny Pan
Jarosław Gowin
Minister Sprawiedliwości
W związku z projektem Pana Ministra dotyczącym zmian rozporządzenia w sprawie stawek wynagrodzenia biegłych, taryf zryczałtowanych oraz sposobu dokumentowania wydatków niezbędnych dla wydania opinii w postępowaniu karnym pragniemy wnieść nasze uwagi i zastrzeżenia.
Zaproponowane w tym rozporządzeniu stawki są nieadekwatne do stawianych wymagań i posiadanych kwalifikacji przez biegłych sądowych. Projektowane stawki są wprost sprzeczne z delegacją ustawową zawartą w art. 618 f § 5 kodeksu postępowania karnego. Przepis ten jednoznacznie nakazuje, aby Minister Sprawiedliwości określając w rozporządzeniu, stawki wynagrodzenia biegłych miał na uwadze nakład pracy i kwalifikacje biegłego oraz poziom wynagrodzeń uzyskiwanych przez pracowników wykonujących podobne zawody.
Od 10 lat realne stawki wynagrodzeń biegłych są obniżane i w żaden sposób nie odpowiadają wynagrodzeniom uzyskiwanym na rynku pracy. Zaproponowane przez Pana Ministra Sprawiedliwości stawki wynagrodzeń biegłych są zdecydowanie niższe od wynagrodzeń uzyskiwanych przez pracowników wykonujących podobne zawody, są wiec wprost sprzeczne z delegacja ustawową.
Podstawowe stawki godzinowe określone w § 2 i § 5 odnoszą się do wszystkich zawodów, tak więc, bez wątpienia, powinny być adekwatne do przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce i zmieniać się odpowiednio z nim. Niestety od 2003 roku wynagrodzenia realne biegłych ulegają stałemu obniżeniu. W 2003 kwota bazowa będąca podstawą wynagrodzenia wynosiła 0,76 przeciętnego wynagrodzenia. Natomiast w 2013 wyniosła jedynie 0,48 przeciętnego wynagrodzenia (sic!). Innymi słowy, aby biegły sądowy zarobił obecnie miesięczne tyle samo, co inni pracownicy wykonujący podobne zawody, musi pracować ponad o połowę dłużej niż oni. Dokładnie 1,58 x dłużej. Jest to skutek dziesięcioletnich obniżek realnych wynagrodzeń biegłych w stosunku do średniej krajowej oraz obniżenia w 2012 roku kwoty bazowej przez rzekome „doprecyzowanie przepisu”.
Proponowane w rozporządzeniu podwyżki stawek procentowych rekompensują jedynie ich nominalne obniżki w skutek zmiany wysokości stawki bazowej pokonanej w 2012 roku przez „doprecyzowanie przepisu”. Stawki te w żaden sposób nie odzwierciedlają wynagrodzeń uzyskiwanych na rynku pracy oraz ich zmian w skutek upływu czasu.
Aby zrealizować dyrektywę zawartą w delegacji ustawowej, stawki wynagrodzeń biegłych w § 2 powinny wynosić od 1,92 do 2,72 kwoty bazowej.
Natomiast wynagrodzenia dla biegłych wymienionych w § 5 powinny wynosić:
- w ust. 1, dla posiadających tytuł profesora – 5,91% kwoty bazowej,
- w ust. 2, dla posiadających stopień doktora habilitowanego – 4,63% kwoty bazowej,
- w ust. 3, dla posiadających stopień doktora – 3,83% kwoty bazowej.
Wysokość stawek dla biegłych wykonujących, czynności szczegółowo w rozporządzeniu wymienione, czy też taryfy ryczałtowe dla biegłych z zakresu medycyny i geodezji powinny być w analogiczny podwyższone.
W związku z powyższym wnosiły o zmianę w rozporządzeniu stawek procentowych, tak aby były one zgodne z delegacją ustawową, do wielkości wyżej wymienionych.
Wiesław Majcher
Prezes Stowarzyszenia Rzeczoznawców Majątkowych we Wrocławiu
dodano: Wtorek, 26/03/2013 15:12
ostatnia aktualizacja: Środa, 26/10/2016 15:16