Likwidacja Państwowej Rady Nieruchomości w sejmowej Komisji Infrastruktury


W dniu 3 kwietnia 2014 roku w trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury odbyło się pierwsze czytanie rządowego projektu ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw (druk nr 2241).

Zapisy zawarte w art. 2 tego projektu ustawy skutkują uchyleniem w art. 3 ustawy z dnia 21 sierpnia 1997 roku o gospodarce nieruchomościami (Dz.U. z 2010 r. Nr 102, poz. 651 z późn. zm.) ust. 2 i 3, a tym samym skutkują likwidacją Państwowej Rady Nieruchomości. Polską Federację Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych na tym posiedzeniu Komisji Infrastruktury reprezentowała Prof. Stanisława Kalus.

Aktualnie obowiązujące rozwiązania zawarte w art. 3 ust. 2 i 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami wskazują, że Państwowa Rada Nieruchomości jest organem doradczym ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej w sprawach gospodarki nieruchomościami. Zgodnie z tymi przepisami Minister powołuje i odwołuje przewodniczącego i członków Państwowej Rady Nieruchomości, a także ustala, w drodze zarządzenia, jej regulamin, który określa organizację i zasady działania Rady.

Przedstawiciele środowiska rzeczoznawców majątkowych wielokrotnie wyrażali zaniepokojenie niepowoływaniem w ostatnich latach przez ministra właściwego do spraw budownictwa, gospodarki przestrzennej i mieszkaniowej składu Państwowej Rady Nieruchomości, co de facto spowodowało, że ten przepis rangi ustawowej stał się martwym zapisem. Należy zauważyć, że realizacja tego przepisu w praktyce umożliwiłaby Ministrowi korzystanie z grona uznanych autorytetów w dziedzinie gospodarki nieruchomościami, celem uzyskiwania wsparcia zarówno w sytuacjach poszukiwania rozwiązań o charakterze ogólnym, jak i w przypadku rozwiązywania problemów o charakterze szczegółowym, indywidualnym.

Jeszcze na etapie prac nad tą ustawą w Ministerstwie Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej uwagi do tego projektu poza Polską Federacją Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych zgłosiło Śląskie Stowarzyszenie Rzeczoznawców Majątkowych, a także Polska Izba Rzeczoznawstwa Majątkowego. Uwagi te nie zostały jednak uwzględnione, co wprost wynika zarówno z treści przesłanego przez rząd do Sejmu RP projektu, a także z uzasadnienia do tego projektu.

W trakcie posiedzenia sejmowej Komisji Infrastruktury w dniu 3 kwietnia 2014 roku, część uczestników również wypowiadała się przeciwko likwidacji Państwowej Rady Nieruchomości. Jako przykład można wskazać wystąpienia, których fragmenty zostały zacytowane poniżej (na podstawie „Pełnego zapisu przebiegu posiedzenia Komisji Infrastruktury Nr 233 z dnia 3 kwietnia 2014 roku” – Kancelaria Sejmu Biuro Komisji Sejmowych).

Poseł Jerzy Szmit (PiS):

„Panie przewodniczący, Wysoka Komisjo, Szanowni Państwo. Przyznam się, że z dużym zdziwieniem przyjąłem projekt ustawy. Doprawdy, trudno zrozumieć dlaczego rząd pragnie pozbywać się ciał, które mogą służyć dobrą radą, ciał eksperckich, ciał złożonych z fachowców najwyższej klasy. Mamy do czynienia z sytuacją, że działały, a przynajmniej powinny działać, dwa ciała – Rada do Spraw Autostrad oraz Państwowa Rada Nieruchomości (…)”.

Poseł Jerzy Polaczek (PiS):

„ (…) Jeśli chodzi o kwestie związane z Państwową Radą Nieruchomości, to utrzymałbym tę Radę tylko z jednego prostego powodu. Tym powodem jest prowadzona deregulacja, co wymaga analizy na poziomie ministerstwa, której na razie nie widać. Jest to także kwestia funkcjonowania środowiska zawodowego, czyli kilku tysięcy ludzi w Polsce, ale także kwestia bezpieczeństwa obrotu prawnego nieruchomości. Nie przeceniam roli i kompetencji jednego czy drugiego gremium doradczego ministra, ale odchodzenie a priori od tego rodzaju rozwiązań na poziomie ustawowym, jeśli nie będzie monitoringu ze strony resortu, może doprowadzić do sytuacji identyfikowanej przez każdego klienta banku – prawa i obowiązki stron można porównywać do stosunku mrówki ze słoniem. Takie są potencjalne niebezpieczeństwa, które chcemy wskazać. Ewentualnie chcemy zaproponować rządowi pewną korektę kompetencji, które są dzisiaj zapisane w ustawie (…)”.

Poseł Józef Racki (PSL):

„Panie Przewodniczący, Panie Ministrze, Szanowni Państwo. Tak się składa, że byłem członkiem Państwowej Rady Nieruchomości i żadnych należności z tego tytułu nie otrzymywałem. Byłem odwołany z Rady, kiedy skończyła się jej kadencja i nie zostałem powołany do następnej. Działo się to w czasie uchwalenia ustawy o gospodarce nieruchomościami. Takie ciało społeczne było niezbędne do przeprowadzenia debaty na temat – co dalej. Za chwilę postawię wniosek. Myślę, że jednak Państwowa Rada Nieruchomości będzie wtedy zdawała egzamin, jeżeli zostanie powołana. Mamy obecnie w Trybunale w Strasburgu sprawy o odszkodowania z tytułu przejęcia gruntów pod budowę autostrad i dróg szybkiego ruchu. Pamiętacie państwo, że w 2010 roku stawiałem na posiedzeniu Komisji problem słusznego odszkodowania przy wycenach nieruchomości. Spotkaliśmy się wtedy ze zdecydowanym sprzeciwem ze strony ministra finansów. Był zdecydowany sprzeciw. Nawet ówczesny minister infrastruktury był skłonny przyjąć proponowane przeze mnie rozwiązanie. Natomiast minister finansów był zdecydowanie przeciwny. Nie wiemy jaki wyrok Trybunału Sprawiedliwości zapadnie w Strasburgu. Wytyczne Komisji Europejskiej są zgodne z wnioskiem, który postawiłem w Sejmie w 2010 roku. Panie przewodniczący, stawiam wniosek nie o odrzucenie całego projektu ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw. Myślę, że projekt spełni swoje zadanie w niektórych częściach, jeżeli go przyjmiemy. Natomiast stawiam wniosek o skreślenie w projekcie ustawy art. 2 i art. 5. Jeżeli nie przyjęlibyśmy art. 2 i 5, to byłoby dobrze, żeby pan minister pochylił się nad sprawą i powołał Radę, być może nie w tak dużym składzie. Wydaje mi się, że niepotrzebne są tego rodzaju rady powoływane w dużym składzie po to, żeby tylko znalazły się w nich określone osoby z autorytetem. W radach potrzebne są osoby o dużych kwalifikacjach, będące fachowcami w jakiejś określonej dziedzinie gospodarki (…)”.

Prof. Stanisława Kalus (Polska Federacja Stowarzyszeń Rzeczoznawców Majątkowych):

„Z ogromną nostalgią wysłuchałam Pana Posła, który towarzyszył mi w bojach o ustawę o gospodarce nieruchomościami i doskonale zna kulisy powstawania tej ustawy oraz regulacji, które w niej zostały zawarte. Miałam wiadomości z pierwszej ręki o perturbacjach związanych z Państwową Radą Nieruchomości. Byłam członkiem Rady pierwszej kadencji. Przysięgam, że nigdy nie otrzymałam grosza za uczestnictwo w Radzie, nawet nie otrzymałam zwrotu kosztów przejazdów na posiedzenia Rady. Później, do roku 2009, były powoływane inne rady. Prowadzono ze mną rozmowy na temat ewentualnego przewodniczenia kolejnej Państwowej Radzie Nieruchomości. Przez trzy lata jej skład był na biurku pana ministra Cezarego Grabarczyka, który podobno nie znalazł czasu, żeby podpisać ten jeden, jedyny dokument. Nie wiem, czy następnemu ministrowi przekazał tę sytuację czy w ogóle nic na ten temat nie powiedział. Taka sytuacja trwała. Dlaczego trwała? Dzisiaj, po ustawie deregulacyjnej, jest to dla mnie sprawa jasna. Chodziło po prostu o to, żeby kompletnie zepsuć obsługę rynku nieruchomości. Naprawdę nie mogę się nadziwić, że opozycja na tę formę przystała. Proszę państwa. Gdyby tylko chodziło o ewentualne zniesienie licencji zawodowych, to jeszcze byłabym gotowa w ostateczności na to przystać. Ale nie, zniknęły wszystkie działy, które przewidywały kompetencje pośredników w obrocie nieruchomościami i zakres ich czynności zawodowych. To samo dotyczy zarządców nieruchomości, a są to dziedziny niezwykle wrażliwe, niektóre działania powodują czasem ogromnie negatywne konsekwencje dla klienta. Przepraszam bardzo. Jeżeli dzisiaj mówi się, że o wszystkim, co jest zobowiązany zrobić pośrednik, decyduje jego umowa z klientem, to przepraszam bardzo. Klient musiałby być ogromnej klasy prawnikiem, żeby wiedzieć, co zawrzeć w umowie, żeby nie stracić na niej bardzo wielkiej sumy pieniędzy. To samo dotyczy zarządcy nieruchomości. Możemy sobie już darować idiotyczne drobiazgi dotyczące ubezpieczenia fachowców. Należy między bajki włożyć argument o tym, jaka to Państwowa Rada Nieruchomości była kosztowna. Zgadzam się, że są to sprawy z bardzo różnych dziedzin. Gospodarka nieruchomościami, proszę państwa, nie jest dla ludzi małej wiedzy. To jest dla ludzi o ogromnej wiedzy, którzy tym sprawom się poświęcają od wielu lat, inaczej nic z tych spraw nie rozumieją. Przejście na elastyczny sposób zasięgania opinii i spowodowanie, że minister będzie się zwracał o opinie do szkół wyższych, niewątpliwie spowoduje ogromne zwiększenie kosztów. Dlaczego? Dlatego, że wyższym uczelniom też się niczego nie obiecuje i słowa się dotrzymuje. Jeżeli pracownicy wyższych uczelni chcą robić opinie eksperckie, owszem mogą, ale muszą oddawać procent wynagrodzenia na rzecz uczelni. Oczywiście, że te koszty obciążą ministerstwo, które będzie płacić więcej. Cały czas w tym uczestniczę. Jeżeli ministerstwo potrzebuje jakiejś opinii i zwraca się z tym do mnie, to czy kiedykolwiek odmówiłam napisania opinii dla ministerstwa? Nie przypominam sobie, aby kiedykolwiek było to więcej niż 4 tysiące złotych za opinię. Czy to jest bardzo wielki koszt? Nieprawda, że brak Państwowej Rady Nieruchomości nie wpłynął na decyzje podejmowane przez ministra w sprawach gospodarki nieruchomościami. To jest po prostu nieprawda – wpłynął negatywnie. Minister, który nie jest właściwy na podstawie art. 3 ustawy o gospodarce nieruchomościami, na dodatek sam nie mając odpowiedniego wykształcenia, bo nie jest nawet prawnikiem tylko filozofem, wziął się za deregulację zawodów związanych z gospodarką nieruchomościami. Przecież to jest skandal. Są już tego skutki – rynek nieruchomości w tej chwili leży. Nie ma transakcji, pośrednicy też nie mają co robić. I sprawa będzie naprawdę trudna. Co więcej, już różne tak zwane geszefty naukowe biorą się za udzielanie licencji pośrednikom. Jestem ciekawa, co z tego dalej wyniknie. Chciałam zwrócić uwagę na jeszcze jedną bardzo istotną rzecz. Nie wiem, czy pan minister sobie z tego zdaje sprawę. Wyszła nowa dyrektywa unijna dotycząca wyceny na potrzeby kredytów bankowych zabezpieczonych na nieruchomościach. Przewiduje ona zupełnie nową definicję wartości rynkowej. Przewiduje także wartość odtworzeniową, ale stosowaną na innych zasadach, niż w naszej ustawie o gospodarce nieruchomościami. Przewiduje wartość nieruchomości dla optymalnego sposobu użytkowania – wartość z nadziei i wartość godziwą. Proszę państwa, jeśli nie wdrożymy nowej definicji wartości rynkowej, to niestety, będzie to niedopuszczalne. Dlatego że nadzór nad tym, jak kraje członkowskie Unii przestrzegają ustawodawstwa unijnego, należy do Komisji Europejskiej. Skończyły się już nadzory krajowe, teraz mamy nadzór Komisji Europejskiej. W tym przypadku mamy do czynienia z nową definicją wartości rynkowej, a jeszcze będzie to rozbudowane. Komisja Europejska będzie nakazywała takie czy inne zmiany. Czy w tych okolicznościach naprawdę nie jest niezbędne istnienie ciała fachowego? Jak powiedział Sokrates – ważniejsza jest umiejętność zadawania pytań, niż udzielania na nie odpowiedzi”.


Należy również zauważyć, że Pan Poseł Józef Racki zgłosił poprawkę polegającą na propozycji skreślenia art. 2 z projektu ustawy, a także nadania brzmienia art. 5: „Z dniem wejścia w życie ustawy znosi się Radę do Spraw Autostrad”, co skutkowałoby w przypadku ich przyjęcia pozostawieniem w ustawie o gospodarce nieruchomościami dotychczasowych rozwiązań dotyczących Państwowej Rady Nieruchomości. Wniosek ten nie uzyskał jednak większości w Komisji, a tym samym sejmowa Komisja Infrastruktury zaaprobowała rządowe propozycje zmierzające do likwidacji Państwowej Rady Nieruchomości.

Opracował:

Krzysztof Gabrel

 

 

Informacje o wcześniejszych etapach prac nad projektem ustawy o zmianie ustawy o autostradach płatnych oraz o Krajowym Funduszu Drogowym oraz niektórych innych ustaw:

http://pfsrm.pl/Stanowisko_PFSRM_w_sprawie_projektowanych_zmian_do_ustawy_o_gospodarce_nieruchomosciami_obejmujacych_likwidacje_Panstwowej_Rady

http://pfsrm.pl/Odpowiedz_MTBIGM_na_stanowisko_PFSRM_w_sprawie_projektowanych_zmian_do_UOGN

dodano: Wtorek, 22/04/2014 09:32

ostatnia aktualizacja: Poniedziałek, 24/10/2016 09:35

Kodeks Etyki Zawodowej
Rzeczoznawców Majątkowych

Rzeczoznawca Majątkowy
Czasopismo PFSRM

Europejskie Standardy Wyceny
edycja 9-2020

System uznania zawodowego rzeczoznawców majątkowych REV

Sklep Online

Spis treści kwartalnika
"Rzeczoznawca Majątkowy"
nr 1-108

Ten widok nie jest dostępny